![]()
wybrał się raz karp w Karpaty
na cymes, więc wziął dukaty
wydukał, że już nie może
jeść resztek w swoim jeziorze
jak mu radziły sąsiadki
chciałby spróbować karpatki
posiedzieć chwilę na skarpie
być może pograć na szarfie
i Karpentarię też zwiedzić
tam mieszka wuj jego Śledzik
wkrótce zostanie biel ości
chciałby się z życiem ugościć
złożyć wyrazy wdzięczności
karpiarzom za dar ich czynności
w wigilię głosem przemówi
ten cud niektórych wprost zgubi
__
NStyl/3 – W temacie: Karp przemówił ludzkim głosem.