od najmłodszych lat trochę za namową ojca oglądał produkcje z psimi bohaterami
na początku sympatyczny
Reksio
później
101 Dalmatyńczyków
Beethoven
K-9
Piorun
Mój przyjaciel Hachiko
Lassie wróć
Wyspa psów
Biały kieł
w kolejnym czasie
już jako nastolatek zaczął sięgać po mocniejsze obrazy
Rasa
Morderczy przyjaciel
Cujo
Amores perros
nie wiem kiedy w jego głowie zrodził się haniebny pierworys
raz zapytałam jeden raz
odpowiedział że robi biznes z Azjatami
i zaśmiał się teatralnie
wtedy przypomniałam sobie że w dzieciństwie nie okazywał emocji
ani podczas seansów filmowych
ani w codziennym życiu
nie był wzruszony czy dogłębnie przejęty
aż do dnia
kiedy jego psy zostały zabrane
wtedy usiadł na ziemi przed pustymi kojcami i rozpłakał się jak dziecko
chciałabym wierzyć że były to łzy boleści
26 sierpnia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Psa
(i każdego dnia)