Sen nocy szpetnej

Loading

krętymi uliczkami na brzeżku nocy
dwoje niczyjkijów penetrowało
trzewia miasta

niestrudzenie pokonywali drogę krzyżową
licząc na drobne upominki opatrzności

ona ciągnęła nieduży wózek
z okaleczoną biografią
on w plecaku trzymał znajome twarze

gdy zaatakował wściekły Perun
przyjął ich dobry buk

zaczarowany dorożkarz
zaczarowaną dorożką
zabrał ich
w niekończącą podróż

___

2017/edycja 2020.

https://www.youtube.com/watch?v=-vFhuppJeW8

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

1 × trzy =