Nie chciała Wanda Heńka, bo Ślązak
i ledwo od – do wypłaty wiązał.
Heniek nie czuł urazu,
bynajmniej nie od razu:
– W pieruny weźta ją, toć to zołza!
*
W Sosnowcu pewien znany tam Książę
był miłośnikiem bronksu i książek.
Chodził do baru,
szukać towaru.
Nawarzył piwa, gdy poznał zołzę.
_____
10 maja obchodzimy Dzień Zołzy