cytrus mruczy mi do uszka
weź do buzi moje ciało
palcem kręci wokół brzuszka
no kobieto weźże śmiało
nie ociągam się nie zżymam
oczy mam zamknięte klęczę
jeżu z kolcem co ja trzymam
patrzę no i widzę tęczę
jednorożec dźga kapłana
ten nóżkami macha zwinnie
na ołtarzu ikebana
to wygląda tak niewinnie
cytrus znowu do mnie mruczy
wypij ze mnie życie wieczne
ale czego on mnie uczy?
to jest bardzo niedorzeczne.
___
2016.